Dupa na siodelku - 7:13:13,
138 km,
rekord szybkosci 55,7 km/h.
Nigdy wiecej rozkladania namiotu po ciemku.
Tak sie zastanawiam dlaczego wszyscy na mnie trabia, przeciez grzecznie jade! Ale do tego machaja i pozdrawiaja, wiec nie jest zle. Kiblujemy jeszcze w PL, ale juz niedlugo :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz