niedziela, 28 lutego 2010

dzis mówim-TUWIM

POECI TŁUMNIE PO KAWIARNIACH ZGROMADZENI WYRAŻAJĄ SWOJE ZDANIE O PEWNYM TOMIE WIERSZY

Po pierwsze
złe wiersze

Po drugie 
za długie

Po trzecie
hańba takiemu poecie

 

Po czwarte
nic nie warte



Po Piąte
pachną Fołksfrontem

 

Po szóste
puste



Po siódme
nudne


Po ósme
rozpustne


Po dziewiąte
czytaliśmy piąte przez dziesiąte

 

Po dziesiąte
vide- dziewiąte

 
Po jedenaste
pisane przez pederastę
(patrz autor wiersza :P)

Po dwunaste do dziewiętnastego
nie czytaliśmy nigdy nic gorszego


Po dwudzieste
trącał wiersze pies te.


2 komentarze:

  1. Mowilam juz, ze kocham Tuwima? (tak, wiem, ze on nie zyje ;) Wiem tez, ze nie byl Chinczykiem ;) )

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe, następny będzie :"wiersz w którym autor grzecznie ale stanowczo uprasza liczne zastępy bliźnich, aby go w dupę pocałowali" :D
    na razie zbieram materiały... :P

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy