środa, 30 czerwca 2010

Wydaje mi się (aczkolwiek mogę się mylić) (jednakowoż, ewentualna pomyłka jest raczej mało prawdopodobna) że politechnika zakończyła rok akademicki!! Normalnie bym na to nie wpadła, ale sąsiedzi studenci postarali się o "dekoracje" różnorakie. Tak więc, napotkałam całą masę notatek porozsypywanych po trawnikach (śmiem przypuszczać, że zostały powyrzucane z okien akademików). Ale najlepsze były efekty dźwiękowe! Pierwsze zobaczyłam kilku chłopaków z mocno zachwianą równowagą, a tuż po chwili z za nich wydobyli się kolejni, którzy (uwaga teraz!!!) pchali gigantyczną oponę, chyba od jakiegoś tira czy innego giganta, śpiewając "zawsze chciałem mieć takie coś, właśnie po to by wozić ją...."
...eh...zastanawia mnie tylko skąd oni tą oponę wyrwali i dokąd zawlekli ??? pewnie się okaże jutro, że nie przejadę, bo postanowili sobie chłopcy zablokować nią drogę...mam nadzieję że jednak nie...
nic mnie już w życiu nie zdziwi...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy