Toczenie kulek filcowych, to jest to co mnie ostatnio pochłania :P Lubię się bawić kolorami, może dlatego tak mi się to podoba. I po raz kolejny przypomniało mi się pewne zdarzenie z dalekiej przeszłości, kiedy to miałam lata jeszcze z jedynką z przodu :) Oglądałam katalog z modą i nie mogłam pojąć jak ktoś może łączyć ze sobą róż i zieleń! I kto w ogóle może w takim szkaradztwie chodzić??? Minęły lata i doszło do tego, że pomieszanie różu z zielenią zaczęłam uważać za bardzo szczęśliwy i na dodatek sama się takim zestawieniem "obwieszam".
Zestaw "groszek" - http://www.magla.pl/product.php?id_product=438
Kochanie, zielony mozna laczyc z kazdym kolorem. Wpadl na to juz Pan Bog, tworzac roznokolorowe kwiaty na zielonych lodygach. Kwiaty, ktore przeciez od zawsze sa synonimem piekna...
OdpowiedzUsuń